23. NZ_1. Abel Tasman NP – Coast Track i Inland Track

23.02.2017 Późnym popołudniem przeprawiłam się promem na wyspę Południową do miejscowości Picton. Uznałam, że jest za późno by łapać stopa w kierunku Nelson więc znalazłam nocleg oraz zaopatrzyłam się na przejście w zapasy jedzenia i gazu do palnika. Tak niepozornie zaczynała się moja przygoda w Nowej Zelandii na wyspie Południowej.  Samo Picton to niewielka miejscowość…

Oceń ten wpis:

14. Akcja „aktywny weekend” w Algarve

Obecnie moje weekendy są przyjemnie długie – standardowo mają 5 dni. Fajnie, co nie? Ale jakoś ciężko było mi się zebrać i zrobić coś więcej niż spacer w okolicach Lizbony. Postanowiłam, że muszę się zmobilizować i pojechać gdzieś daleko, najlepiej na „cały” weekend i gdyby się dało tam trochę pochodzić to będzie świetnie… Kierunek wybrałam…

Oceń ten wpis:

2. Lwów

Dotarłam pod dworzec kolejowy we Lwowie około 6 czasu lokalnego. Plac przed budynkiem dworca zastawiony jest taksówkami, marszrutkami, innymi autobusami i zwykłymi osobówkami oraz, przechodzącymi samym środkiem, pieszymi, którzy razem z tobołami próbują się przedostać przez to prowizoryczne rondo na przestrzał (dookoła jest dla nich za daleko). Już przed wejściem trzeba się przepychać przez masę…

Oceń ten wpis: