Pod koniec grudnia spontanicznie wypisałam swoje cele na 2017 rok. Zapisałam 9 punktów i zostawiłam 10. pusty – może jeszcze go dopiszę, a może nie ;).
W kilku punktach znalazły się cele podróżnicze, reszta stanowi urozmaiconą mieszankę wszystkiego i niczego.
Kategoria: Uncategorized
3. Mój pierwszy lot? Lwów – Kijów – Ałmata
Niemal 10 lat temu, w wieku 13 lat, pierwszy raz leciałam samolotem. Krótka wycieczka wokół lotniska małym, trzęsącym się samolocikiem, nie została zapamiętana przeze mnie jako coś wartego powtórki. Na moje szczęście samoloty rejsowe budzą większe zaufanie. Postanowiłam wykasować wspomnienie z przed wielu lat i uznać lot z Lwowa do Kijowa jako „mój pierszy raz”.