Mam ochotę zrobić wpis, ale nie mam ochoty pisać, ale też mam ochotę trochę pomarudzić (ale mi „ładne” zdanie wyszło :D). Więc będzie tak: wrzucę parę zdjęć z Sao Miguel, a poziom treści będzie odpowiadał poziomowi mojej aktywności podczas tego wyjazdu. Przyznaję, że wtedy też miałam lenia, strasznego.